Poród nr 4 czyli “z porodówki do filharmonii” | FILM

O wyścigu z czasem i o tym co wzbudziło największą sensację na porodówce…

Nasz pierwszy poród był związany z operą, a ostatni z filharmonią… Widać, że jesteśmy muzykami. My tego nie reżyserowaliśmy. Życie reżyserowało. 😉

Zapraszamy do oglądnięcia – wystarczy kliknąć poniższy obrazek 🙂


Designed by Freepik

Dodaj komentarz