LOGIKA

No dobrze. Skoro Bóg jest to: „dlaczego…?”
W miejsce tych trzech niewinnych kropek można wpisać tak wiele pytań-wyrzutów. Nie wszystko przecież pasuje nam w układance otaczającej nas rzeczywistości.
Dlaczego ten świat, a nie Niebo od razu?
Dlaczego zło i cierpienie?
Dlaczego tyle religii?
Dlaczego Bóg dopuszcza nasze zagubienia?

Pewnie każdy z nas ma swoje własne „dlaczego” – winowajcę naszych zwątpień.

Jak więc to wszystko może mieć sens? Jak wierzyć, że Bóg jest? Że jest nieskończenie kochający, mądry, wszechmogący, sprawiedliwy? Gdzie jest logika???

Długo zmagałam się z tymi znakami zapytania.


Bóg jest stwórcą. Ja – człowiek – jestem Jego dziełem. Stwórca mój jest nieskończenie większy ode mnie. Nie mogę Go pojąć pojęciami i zasięgiem ludzkiej logiki. Ludzka logika też jest Jego dziełem. On ją stworzył. Jego logika jest nieskończenie większa od ludzkiej. Obejmuje ją swym zasięgiem i przekracza ją w nieskończoność. Jestem tylko Jego dziełem. Nie jestem w stanie pojąć Jego Logiki.

To wszystko JEST logiczne. Logiczne logiką Boga. Kiedyś będzie nam dane to pojąć. Jeszcze nie tu, nie teraz. To wszystko MA sens. Ale przekracza możliwości mojego widzenia, ludzkiego logicznego rozumowania. Bo Boże logiczne rozumowanie sięga znacznie głębiej i znacznie dalej. Ale moje oczy jeszcze tego „dalej” i „głębiej” nie potrafią dostrzec.

p.s. Z dedykacją dla wzrokowców – ambitny rysunek mojego autorstwa: ;)

Dodaj komentarz